Czy potrafisz sam odrzucić więzy krępujące umysł mój?
Czy wierzysz w lojalność, czy nosisz w sercu skruchę?
Z czego utkane jest dziś twoje sumienie?
Gdzie twoja miłość I gdzie twoje serce jest?!
Kim byłeś kiedyś, a kim jesteś teraz?
Kto jeszcze dziś jest twoim przyjacielem?
Jaki jest twój kręgosłup moralny
Moralności poddany?
Nie, nie pytaj mnie
Jak pokonać lęk przed samotnością
Oczyść swoje imię dziś
Oczyść je!
Jeszcze nie teraz
Jeszcze nie teraz
Jeszcze nie teraz
Jeszcze... JUŻ!
Czy możesz sobie spojrzeć w oczy?
Zrób krok w tył, krok wstecz!
Czy możesz sobie spojrzeć w oczy?
Zrób krok w tył, krok wstecz!
Czy potrafisz sam wyrazić cały wstyd I skruchę
Spojrzeć wgłąb serca swego, dojrzeć pustkę, poczuć ją?
Czy ogarniesz całym sobą, to co trawi cię od lat?
Strach, nienawiść, próżność, chciwość, jak wyplenić w sobie to?
Kim byłeś kiedyś, a kim jesteś teraz?
Gdzie są wszyscy twoi bracia?
Czy potrafisz złożyć śluby
Czystości I posłuszeństwa?
Nie, nie pytaj mnie
Jak przesłonić twarz przed wstydem
Oczyść swoje imię dziś
Oczyść je!
Jeszcze nie teraz
Jeszcze nie teraz
Jeszcze nie teraz
Jeszcze... JUŻ!
Czy możesz sobie spojrzeć w oczy?
Zrób krok w tył, krok wstecz!
Czy możesz sobie spojrzeć w oczy?
Zrób krok w tył, krok wstecz!
Zrób krok w tył!
Czujesz wstyd, wielki lęk
Niech twój ból wskaże ci cel
Bez spokoju, bez wytchnienia
Czujesz wstyd, wielki lęk
Niech twój ból wskaże ci cel
Bez spokoju, bez wytchnienia